poniedziałek, 20 grudnia 2010

Mróz mi wczoraj zepsuł

moją smycz kluczową.

A że klucze były na nią "nadziane" bez żadnego kółeczka, to szukałam ich później w śniegu (szewc bez butów chodzi ;)). Dlatego też postanowiłam, że koniec, basta, ni ma bata! Muszę dłubnąć sobie jakiś odpowiednio duży brelok. Odpowiednio duży, bo jestem wielką fanką toreb typu multilotek (jedna komora i dawaj! - szukajcie a znajdziecie to, czego potrzebujecie. Za którymś razem na pewno ;D), a duże rzeczy z odpowiedniego materiału/o szczególnej fakturze/dziwnokształtne łatwiej tam zlokalizować. I tak sobie pomyślałam, że skoro są to klucze oddomowe, to:
(na choince, żeby u mnie też zrobiło się "świątecznie" ;). Ale spokojnie, jeszcze goluteńka ;D)
I kurczę, znowu jestem zadowolona z efektu (nic na to nie poradzę ;D) i znowu nie mogę wybrać zdjęć...

Z kluczami:

I z innym brelokiem, dostanym od mamy (silnikowe serce ;) :

Dom wysoki na 10 cm, w najszerszym miejscu 8,5 cm. No teraz nie ma siły, żebym kluczy w torbie nie znalazła! ;D

A właśnie, uzupełniłam CANDY, z tym, że w obu zestawach jest ten sam "dodatek". To tymczasowe rozwiązanie, bo czekam za papierami, które jeszcze do mnie nie dotarły, a z tych ścinków, które mam, to raczej bilecik niż notes mogę zrobić ;). Dlatego, jak tylko papiery do mnie dotrą, powstanie jeszcze drugi egzemplarz, różniący się koronką i panią na okładce.

Pozdrowionka! :) 
(wracam do dłubania)



6 komentarzy:

  1. Bardzo mi się ten domek podoba, bardzo. Tak, 10 cm to na pewno w torbie znajdziesz. Ja też jestem fanką dużych toreb, więc wiem o czym piszesz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetnie sobie poradziłaś z zastąpieniem zepsutego breloka - domek jest rewelacyjny!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny ten domek, kluczy na pewno nie zgubisz i łatwo znajdziesz :) Ale jak dla mnie to za duży. Powoli zmniejszam swoją torebkę, więc staram się z niej wyjmować niepotrzebne rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczny breloczek!
    Mam tak, że wszystko wszystkim robię, a potem sama sobie nie, tzn. prezenty bliskim robię na już, a sama sobie nie umiem skończyć etui na okulary;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo "pozytywny" ten domek :) Ja tez uwielbiam mieć jakiś większy breloczek przy kluczach, bo często po prostu wrzucam je do torby (czasami nawet w bardzo inteligentny sposób zawale je zakupami i potem muszę przed klatką dokopywać się do nich przez zwały zakupów) :)
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  6. Rewelacyjny brelok! Domek mnie zauroczył, jest świetny :D

    OdpowiedzUsuń