sobota, 16 czerwca 2012

Druga część :)


Zauważyłyście, jak ostatnio jestem "terminowa"? ;) (tfu, tfu, żeby nie rzec nie w porę ;D).
Dzisiaj znowu biżutki - druga część wczorajszych (ta "kompozycyjnie niepasująca" ;)),


bo dostałam wreszcie dawno temu zamówione zamówienie ;)


druga para:



trzecia para:




centymetr ma średnicy ;).
I broszka:



Jutro będzie kolejny dzień obfitujący we wpisy - zabawa, do której zaprosiła mnie Ania, tasiemkowy tutek z moim "kącikiem twórczym" przy okazji ;) i  może jeszcze coś... Bo są rzeczy, które od tygodnia piszczą o pokazanie ;)

6 komentarzy:

  1. Te okrągłe są zabójcze! Bardzo mi się podobają. Broszka też jest super.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystko śliczne, mi w oko wpadły kolczyki wkrętki, są takie delikatne :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Faktycznie, to całkowicie odrębna kolekcja i do tego jaka śliczna!! czekam, czekam z niecierpliwością na kolejne wpisy :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Folkowe pomysły i mi są bliskie, więc podziwiam i cieszę oko.
    Papier do transferu kupiony (załapałam się :) ) i na nim jest instrukcja, ale ja poczekam na "Tych" co to już robili, wypróbowali i wiedzą co i jak. Więc zaglądam sobie do Ciebie z oczekiwaniem.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń