niedziela, 20 maja 2012

Eksplozja ;)

Mój pierwszy exploding box zrobiony według kursu Malgodii 


Nie jest idealny, ale jak na pierwszy raz i ścinki, którymi dysponowałam (bo jakoś inne papiery nie pasowały mi kompozycyjnie ;)), jestem z niego zadowolona :)


W środku filcowa niby-róża,



która służyła za "stojaczek" dla prezentu właściwego, 


którym były:


naszyjnik kwiatkowo-przywieszkowy



oraz kolczyki do kompletu ;)




Jak widać po ilości zdjęć, z procesem decyzyjnym u mnie znowu mocno nie halo ;)

Dopisek:
wreszcie, po wieeeelkich bojach, udało mi się dodać wpis.
Teraz w spokoju ducha ;) mogę dokończyć "Przejrzeć Harry'ego" ;)

7 komentarzy:

  1. No i doczekałam się:) Bardzo radosny i kolorowy boksik:) świetny pomysł z różą - stojaczkiem :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale super pomysł!
    Boksiak jest super, a biżutkami jestem zachwycona. A procesem decyzyjnym się nie przejmuj. Im więcej zdjęć tym lepiej.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. boxik miazdzy :))))i ta roza w srodku :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. ale ekstra pomysł z tym pudełkiem. Różyczki niebieskie cudne

    OdpowiedzUsuń
  6. ekstra pudełeczko + ekstra niebieskie różyczki = mega prezent, co było widac po minie obdarowanej :) jeszcze raz dziękuję za prezencik :) Ania :)

    OdpowiedzUsuń